W sobotę 19 mają br. Zespół „Cisowianie” śpiewał borowiackie  pieśni ludowe w Muzeum Borów Tucholskich z okazji ”Nocy Muzeów”. Natomiast koleżanka Jadwiga Bartlewska  przeczytała swoje wiersze napisane na tą okoliczność.

Teksty i zdjęcia podała Maria Jagła -Bonk

Dzierlatka w muzeum Autorka wiersza Jadwiga Bartlewska

Tu z naszego muzeum – figura zdezerterowała,

samotnie w kącie – wytrzymać nie umiała!

Była to bardzo – leciwa dzierlatka,

mówi – nie będę sama – poszukam se dziadka!

Strój – miała bardzo wiekowy,

więc dziadek – musi być odpowiedni i typowy!

W mieście – nie  - nie znajdzie takiego,

dla niej – na wsi – bije serce jego!

Szukała go niedaleko – w Łyskowie,

w jaki sposób? Tego nikt nie powie.

Nic nie wyszło z jej amorów,

podobno zabrakło ciepłych wieczorów!

Pomyślała o niedalekim Kęsowie,

tam jest bunkier – w nim z nim – się schowię.

Bunkier inne przeznaczenie miał,

w nocy  - głos wampira – tam grzmiał!

Skróciła trasę – szła pod Rudzki Most,

tam na  - cmentarze – ale i wprost!

Tam – ktoś się prędzej napatoczy,

na kim spoczną jej wyblakłe oczy?

Eksponatów – tam wiele mijała,

do żadnego – motylków  - nie odczuwała.

Do muzeum – cichutko i skromniutko wróciła,

i o podobnej eskapadzie więcej nie marzyła.

"Brda"

Tam daleko? Nie – nie daleko

za tą górką, lasem … tą rzeką...

Tam kajaki wciąż spływają,

na Brdzie swą trasę mają.

Z Woziwody wypływają,

w Rudzkim Moście przystań mają.

Poprzez Piekiełko do Nogawicy,

podziwiasz piękno tucholskiej okolicy.

Wiosło wodę cicho muska,

a w niej  - piękna ryba pluska.

Te konary co zwisają -

niewypowiedziany urok mają.

Tu w Rudzie – są mili ludzie,

u nich kajak schowasz w budzie.

W namiocie nad rzeką przygoda,

ona twemu duchowi hartu doda.

Tak daleka trasa do zakończenia,

Świt – też piękny do zwiedzenia.

Przepływasz Piłę do Nogawicy,

cuda – oglądasz w mijanej okolicy.

Gdy kajak wodą sunie,

poddajesz się  - miłej zadumie.

Nawet wywrotką się nie przejmujesz,

gdy trzeźwiącą wodę na sobie poczujesz!

Nigdy kajakiem nie płynęłam,

lecz usłyszane słowa w Rudzie chłonęłam.

Młodzi – starsi i dzieci tam spływali,

i w mym sercu swe wrażenia zostawiali!

Autorka wiersza Jadwiga Bartlewska